Akwaporyny – czym są i dlaczego moja skóra je kocha

woda

Nawilżanie skóry może przybierać różne formy. Wiadomo, ze należy wypijać codziennie butelkę wody mineralnej i nawilżać skórę. Latem jest to szczególnie istotne, ponieważ woda ma tendencje do wzmożonego wyparowywania z ciała.

Musicie wiedzieć ze prawidłowa jej zawartość wynosi 50% dla skóry właściwej i 10% dla naskórka. To całkiem dużo, ale nie dajcie się zwieść – parowanie ze wody ze skóry (TEWL – Transepidermal Water Loss) odbywa się niestety dosyć szybko i w krótkim czasie można się odwodnić. Dlatego musicie bez ustanku „dawać skórze pić” i zapewniać organizmowi odpowiednią dawkę nawilżenia. Przed zbyt intensywną utratą wody chroni nas bariera hydrolipidowa i czynnik określany jako NMF – Natural Moisturizing Factor – wchłania on wodę i nie pozwala na jej ucieczkę poza organizm. Musicie jednak pamiętać, że NMF czasami nie ma szans i siły na to aby utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia skóry. Dlatego niezmiernie istotne jest NIEUSTANNE DOSTARCZANIE WODY. Dlatego nawet osoby, które mają tłustą cerę powinny pamiętać o kosmetykach nawilżających. Są one naprawdę różne, również takie dla cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. Pozwalają dostosować pielęgnację do każdego rodzaju skóry. Kosmetyki nawilżające nie dostarczają nam wody z zewnątrz, a jedynie ograniczają utracie wody przez naskórek. Jak to się dzieje? Sposobów jest kilka. Składniki kosmetyków nawilżających mogą m.in.:

  • tworzyć na powierzchni skóry higroskopijną warstwę która zwiększa chłonność skóry i zapobiega utracie wody (taką warstwę jest w stanie stworzyć m,.in. Kwas hialuronowy);
  • dostarczać skórze odpowiednich cząsteczek, które są w stanie odbudować ochronną barierę skóry (w tym zakresie prym wiodą naturalne olejki, które nie mają sobie równych w pielęgnacji zarówno skóry, jak i włosów);
  • zwiększać liczbę tajemniczych akwaporyn pobudzając je jednocześnie do pracy.

Akwaporyny – jaką pełnią rolę w nawilżaniu skóry?

Akwaporyny zostały odkryte w latach 50-tych XX wieku, przez Petera Agre. To on odnalazł w skórze kanaliki, które transportują wodę. Nazwał je akwaporynami i w 2003 roku otrzymał za swe odkrycie nagrodę Nobla. Dowiódł bowiem, że za stopień nawilżenia skóry odpowiada liczba akwaporyn. Im jest ich więcej, tym lepiej nawodniona jest skóra.

Dobrą wiadomością jest to, ze że pewne substancje są w stanie wpłynąć na wytworzenie się akwaporyn. Należą do nich: ekstrakt z owoców granatu, kofeina, żeń-szeń, glukozyd glicerolu, aquafilina, zielona herbata, większość witamin oraz ekstrakt z nasion jabłek). Tych substancji warto szukać w kremach nawilżających. Innymi słowy: wybierajcie te kremy do twarzy, które pobudzają akwaporyny. Ja stosuję nawilżający krem do cery tłustej, a dodatkowo na noc nakładam pod krem naturalny olejek. Dzięki temu zapewniam mojej twarzy odpowiedni poziom nawilżenia i … dbam o moje akaporyny 🙂

Podobne wpisy

Poprzedni wpis Następny wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

0 shares