Algi w pielęgnacji skóry – silne upiększenie morskimi cudami

Hej dziewczyny, pora na glonowanie!

Ale nie takie z pilotem przed tv, tylko z cennymi glonami kosmetycznymi, czyli algami. Czy znacie już algi w pielęgnacji skóry? To cudowne, zielone kuracje, które żyją głównie w wodzie. Algi są jadalne i zalicza się je do tzw. superfood, czyli żywności bardzo odżywczej, o cennym działaniu na organizm. Ale nie tylko jako jedzenia, ale te jako kosmetyki algi sprawdzają się rewelacyjnie. Dowiedzcie się, ile możecie zyskać, stosując je na twarz czy ciało.

Ciekawostka!
Dotychczas odkryto aż 33 tys. gatunków. Aha. Tyle! Na początku powszechnie wykorzystywane w medycynie, przemyśle spożywczym, dopiero później w kosmetologii. Najpopularniejsze to te z rodzajów brunatnic, krasnorostów i zielenic.
W kosmetykach używa się glonów morskich. Co więcej: glony mają zdolność wchłaniania metali ciężkich. Zanim się je wtłoczy w dany kosmetyk, muszą przejść obróbkę. Czy wiecie, że wiele koncernów dba, aby proces połowu glonów odbywał się podczas określonej pory roku, a nawet w konkretnych dniach, np. zrównanie dnia z nocą? Niezwykłe! Podobno właśnie wtedy zawierają najwięcej cennych minerałów.

Co zawierają algi morskie – skład glonów

Algi zawierają mnóstwo węglowodanów oraz minerały i polisacharydy. Glony cechują się obecnością składników, których nie znajdziecie nigdzie indziej, np.kwas alginowy, sole potasowe, sodowe i magnezowe, agar, laminaryna, karagen, fukoidyna i mannit. Ufff brzmi niecodziennie, prawda? Ważne jest to, że mają one działanie antyseptyczne i zdolność wiązania wody, więc mogą regulować poziom nawilżenia skóry.

Lista cennych substancji na tym się nie kończy. Ważne są dla was witaminy w pielęgnacji skóry? W algach znajdziecie witaminy: A, B, C i E – niezbędne do pięknej skóry. Są też bogatym źródłem wielu metabolitów, np. porfiryn, chlorofili, cytochromów, poliamin. To bardzo silne antyutleniacze, które wiążą wolne rodniki, naprawiają zniszczenia wyrządzane przez czynniki zewnętrzne (wiatr, mróz, słońce) i opóźniając procesy starzenia.

Algi na skórę – właściwości

Niektóre gatunki glonów zawierają glikoproteiny działające przeciwzapalnie. Aktywują procesy immunologiczne, obniżają ciśnienie krwi i poziom cholesterolu, a także łagodzą negatywne skutki działania promieniowania ultrafioletowego.

Ponadto mikroalgi likwidują wypryski, nawilżają i ujędrniają skórę. Poprawiają jej jędrność i elastyczność, wzmacniają naczynia włosowate oraz regulują pH skóry.
Obecne w algach polisacharydy chronią przed nadmiarem promieniowania UV, nawilżają, ujędrniają i regenerują skórę i włosy, a zawarty w algach barwnik ma działanie detoksykacyjne, przeciwgrzybiczne i przeciwstarzeniowe. Algi bardzo ładnie rozjaśniają cerę i regulują wydzielanie łoju.
Dlatego warto sięgać nie tylko po maski algowe, ale włączyć kosmetyki z alg do codziennej pielęgnacji: wybierajcie produkty, w których algi zajmują wysokie miejsce w składzie INCI. Są one powszechnie stosowane w kremach na dzień i na noc do skóry wrażliwej, a także w olejkach do wszelkiego rodzaju terapii i kuracji, w tym antycellulitowych.

Algi w pielęgnacji twarzy – do jakiej cery?

Algi w maseczkach i kremach do twarzy można stosować przy każdym rodzaju skóry. Ich silne działanie przeciwutleniające czyni z ich doskonałe kosmetyki na co dzień, zwłaszcza dla tzw. skóry żyjącej w mieście. Algi w pielęgnacji twarzy to doskonała broń przeciwko smogowi i zanieczyszczeniom środowiska. Ja działanie alg wzmacniam często innymi cennymi składnikami nawilżającymi i anty – agiong, np. witaminą C i kwasem hialuronowym.
Czy polecam algi w pielęgnacji? Zdecydowanie! Ich działanie i skład jest niepowtarzalny i nie da się porównać z niczym innym.
Pamiętajcie, że natura tworzy dla nas najlepsze kosmetyki!

Podobne wpisy

Poprzedni wpis Następny wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

0 shares