Małe, ciemne, nieestetyczne kropki – nie cierpię tego! Niełatwo je usunąć, pojawiają się znienacka i utrudniają codzienną pielęgnację. Mam jednak swoje sposoby, aby pozbyć się skórnych problemów. Przestawię Wam swoją wizję skóry bez zatkanych porów. Ciekawe? Zapraszam na wpis.
Co to są zaskórniki i skąd się biorą?
Zaskórniki to rozszerzone pory skóry, w których zbiera się sebum i zanieczyszczenia. Nie dość, że nie wyglądają ładnie, to jeszcze wywołują zmiany zapalne, np. trądzik.
Najczęstsze przyczyny zaskórników to:
- stosowanie zapychających kosmetyków,
- kosmetyki niedobrane do potrzeb skóry,
- zanieczyszczenia środowiskowe,
- przyjmowanie niektórych lekarstw,
- przewlekły stres,
- wysokoprzetworzona dieta.
Jak pozbyć się zaskórników?
Mam kilka podstawowych sposobów, dzięki którym raz na zawsze pozbędziecie się uciążliwego, nieestetycznego kłopotu.
Maseczka peel-off
Regularne stosowanie maseczki ściągającej przywróci cerze oddech, oczyszczając pory. Z reguły maseczki peel-off zawierają węgiel aktywny, ekstrakty roślinne i glinki. Nakładamy ją na buzię tak, jak każdą inną maseczkę, omijając okolice oczu i ust. Po zaschnięciu ściągamy ją w twarzy jednym ruchem. Dobra maseczka peel-off wyciąga zaskórniki z porów, dogłębnie oczyszczając cerę. To zdecydownie moje ulubione maseczki, a poza tym ich odrywanie niesamowicie mnie relaksuje. Pamiętajcie, że tylko regularne stosowanie przyniesie efekty.
Plastry z węglem aktywnym
To najłatwiejszy sposób na oczyszczanie cery z zaskórników. Wygodne plasterki kupimy w każdej drogerii. Mogą zawierać wiele składników, jednak najbardziej polecam te z węglem aktywnym. To substancja, która ma silnie detoksykujące właściwości. Wyciąga z porów toksyny i zanieczyszczenia, a skóra staje się piękna i gładka. Jedyny minus jest taki, że plastry przeznaczone są do stosowania na nosie… co w sytuacji, gdy zaskórniki mamy też w innych miejscach? No cóż.
Tonik z aspiryny
Na pewno słyszałyście o dobroczynnych właściwościach aspiryny w kosmetyce. Kwas acetylosalicylowy to największy wróg zaskórników, ponieważ działa antybakteryjnie i oczyszcza skórę. Maseczka lub tonik z aspiryny to naprawdę świetny pomysł. Wystarczy rozpuścić 3-4 tabletki aspiryny w 100 ml wody. Warto dodać do mieszanki odrobinę soku z cytryny – to dodatkowo nawilży, rozjaśni i odświeży skórę. Tonik z aspiryny polecam stosować rano i wieczorem, a po paru tygodniach nie będzie śladów po zaskórnikach.
Ziołowa „parówka” na twarz
Nie przepadam za tym, ale to naprawdę działa. Zalewamy mieszankę ziół gorącą wodą, nachylamy się nad parującym naparem i przykrywamy głowę ręcznikiem. Po takiej ziołowej saunie pory się otwierają, a zanieczyszczenia wyparowują ze skóry. Zioła dobrze działają na podrażnienia i zmiany skórne, a dodatkowo pielęgnują skórę. Robię to w ostateczności, ale jeżeli ktoś lubi, to warto spróbować.
Szczoteczka do twarzy
To dobry sposób na pozbycie się uciążliwych zaskórników. Szczoteczka do twarzy jest bardzo popularna, ponieważ nie tylko ułatwia mycie buzi, lecz także złuszcza martwy naskórek, przygotowując cerę na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Pamiętajcie o tym, aby nie szorować twarzy zbyt mocno, bo inaczej ją podrażnicie. Dzięki szczoteczce pory są oczyszczone z zanieczyszczeń, a wraz z regularnym stosowaniem, na twarzy jest ich coraz mniej, aż w końcu całkowicie znikają.
To sprawdzone sposoby, których oczywiście jest o wiele więcej. Opisałam jedynie moje ulubione, które świetnie zadziałały na moją skórę. Próbujcie, testujcie, a w końcu pozbędziecie się zaskórników. Powodzenia!
