Dlaczego wypadają mi włosy?
Kochane, nawet nie wiecie jak często i jak wiele kobiet zadaje sobie to pytanie. Miliony kobiet, miliardy straconych włosów, setki pytań. Aż włos się jeży. Wypadać oczywiście nie przestaje. Całe szczęście, że mamy ich na głowie około 100-150 tysięcy.
To jednak marne pocieszenie, gdy znajdujemy na szczotce i w odpływie wanny całkiem spore kępki.
British Journal of Dermatology opublikował niedawno wyniki badań, według których kobiety, którym wypadają włosy łatwiej zapadają na depresję i skarżą się na znaczne pogorszenie jakości życia. Jestem to w stanie zrozumieć. Utrata włosów = utrata radości życia.
Oczywiście nie należy wpadać w panikę – włosy muszą wypadać i utrata od 50 do (nawet) 100 włosów dziennie (tak!) to całkiem normalna rzecz. Czasami nieodpowiednia pielęgnacja lub osłabienie włosów po farbowaniu sprawia, ze włosy się łamią (ich cebulki zostają jednak w skórze). Warto przeczesać włosy i sprawdzić, czy te, które zostały na szczotce są zakończone cebulką (czyli czy wypadły), czy po prostu się ułamały. Oczywiście łamliwe i kruche włosy również wymagają wzmożonej pielęgnacji, ponieważ oznacza to, że niepokojąco wzrosła ich porowatość.
Jak rozpoznać nadmierne wypadanie włosów?
Problem zaczyna się, gdy włosy wypadają garściami wraz z cebulką, lub gdy zauważycie, ze przerzedzają się znacznie np. na czubku głowy lub na linii włosów tuż nad czołem. Włos powinien też mocno siedzieć w pochewce – jeśli zostaje Wam w dłoni, gdy za niego pociągniecie – może to również być dla was sygnałem alarmowym, że dzieje się coś niepokojącego.
Co robić, kobiety? Czy w ogóle da się coś zrobić?
Oczywiście, że tak i to całkiem sporo. Aby jednak zażegnać problem wypadania włosów, trzeba odkryć przyczynę takiego stanu. Dopiero wówczas można coś zmienić. A zatem…
Dlaczego wypadają mi włosy? 10 przyczyn wypadania włosów
1. Nieodpowiednia pielęgnacja
Ten powód wydaje się być trywialny, ale jest w czołówce, jeśli chodzi o wypadanie włosów. Kobiety bardzo często nie wiedzą, jak pielęgnować włosy: nie znają ich potrzeb, ani porowatości, zapominają o tym, że włos, to nie tylko łodyga, ale również cebulka, która potrzebuje czystej i zadbanej skóry głowy. Źle dobrane kosmetyki, o kontrowersyjnym składzie, oraz nieco lakoniczne podejście do pielęgnacji (unikanie odżywek, masek i olejowanie włosów) nie poprawią kondycji waszych pasemek. Niestety wciąż wiele kobiet uważa, że szampon i odżywka do włosów, to wystarczający, w pełni funkcjonalny niezbędnik pielęgnacji.
2. Zła dieta
My, kobiety często się odchudzamy. Zwłaszcza, gdy zaczyna się sezon letni lub wiosenny – zależy nam wówczas na zgubieniu nieładnych boczków i innego nagromadzonego tu i tam tłuszczyku. Cieszę się, ze dbacie o siebie i swój wygląd. Pamiętajcie jednak, ze włosy również wyczuwają zmianę w naszym sposobie odżywiania. Często – z powodu ograniczonych racji żywieniowych – do cebulkę nie dociera już tak duża ilość witamin i minerałów jak zazwyczaj. Co wówczas robić? Najlepiej podarować włosom dodatkową dawkę witamin. Osobiście odradzam suplementy, ponieważ nigdy do końca nie wiadomo, co znajduje się w małej – niby niewinnej- tabletce. Idealnym rozwiązanie są maski z naturalnych olejów, czyli inaczej mówiąc olejowanie włosów. Olejki wnikają nie tylko w łodygę włosa, ale również wzmacniają jego cebulkę i doskonale oczyszczają skórę głowy.
Dieta i odchudzanie to oczywiście nie jest jedyny grzeszek związany z odżywianiem i „jakością” Waszych włosów. Powiedzenie „jesteś tym, co jesz” jest bardzo trafione. Im bardziej przetworzona żywność tym mniej odżywczych składników dociera do całego naszego organizmu (w tym również do włosów). Starajcie się spożywać dużo witamin i minerałów, oraz – wiem, ze wszędzie pada to hasło- pić jak najwięcej wody mineralnej. Pamiętajcie tez, że woda źródlana nawadnia organizm, źle wypłukuje z niego witaminy – lepiej sięgać po klasyczną wodę mineralną.
3. Stres
Nie trzeba być alfą i omegą aby pojąć, że stres nie działa dobrze na cały nas organizm. Pod wpływem stresu choruje całe nasze ciało, a to odbija się również na urodzie. Szara cera, podkrążone oczy, wypryski, osłabione włosy, rzęsy i paznokcie… stres nie próżnuje. Wiadomo, ze są w życiu sytuacje, kiedy nie da się uniknąć silnego stresu, ale czasami wystarczy na chwile zwolnic, wziąć głęboki oddech i po prostu… nie zadręczać się rzeczami, na które nie mamy wpływu. Wyjdzie to na dobre i wam i… waszym „zmęczonym” włosom, paznokciom i cerze.
4. Przyjmowane leki
Wypadanie włosów może być skutkiem ubocznym zażywania leków – i nie mam tu na myśli jedynie chemioterapii. Często „niby zwykłe” leki na przeziębienie, nadciśnienie, zapalenie stawów czy depresję może skutkować osłabieniem cebulek włosów. Do grona silnych leków zalicza się oczywiście również antybiotyki. W okresie zażywania wszelkich leków najlepiej wzmocnić pielęgnację włosów: olejować je, pic ziołowe napary z pokrzywy i skrzypu oraz zaopatrzyć się w delikatne, bazujące na naturalnych składnikach odżywki, maski i szampony.
5. Nieodpowiednie kosmetyki
Kosmetyki do pielęgnacji włosów często kupujemy instynktownie i zazwyczaj nie badamy ich składu. Tymczasem może się okazać, że dany produkt w ogóle nie jest dostosowany do rodzaju naszych włosów oraz zawiera substancje, które uczulają lub są zbyt silne dla naszych włosów: w efekcie osłabiają włosy i zakłócają naturalne procesy zachodzące na skórze głowy. Z tego względu produkty do pielęgnacji włosów najlepiej dobierać znając budowę włosa oraz jego porowatość.
6. Zbyt częsta stylizacja i farbowanie
Lakiery, żele, pianki i gumy do stylizacji włosów, oraz przerażającą większość farb to zło wcielone. Mają wystylizować/ułożyć/nadać kolor/wzmocnić blask, ale nigdy: odżywić. Kosmetyki do stylizacji włosów często mają w swoim składzie ciężkie oblepiające silikony, oraz silnie wysuszające alkohole. Zakłócając też prace skóry głowy i zakłócają pracę cebulek, nadbudowując się u podstawy włosa.
8. Hormony
Te z Was, które zażywają leki hormonalne i antykoncepcyjne, powinny mieć świadomość, ze źle dobrane pigułki mogą przyczynić się do wzmożonego wypadania włosów. Wszelkie zaburzenia hormonalne typy niedoczynność tarczycy również mają wpływ na kondycję włosów i „jakość” cebulek. Do zjawisk normalnych należy nadmierna utrata włosów po porodzie, ponieważ dosyć gwałtownie spada wówczas poziom estrogenu.
9. Choroby
Skoro leki i hormony mają wpływ na „jakość” włosów, to z pewnością na czarną listę wpiszą się wszelkie choroby, które osłabiają układ immunologiczny organizmu. W tą kategorię muszę również wpisać wszelkie choroby skóry. Pamiętajcie, ze wzmożony łojotok, łupież lub grzybica również nie oszczędzają naszych włosów.
10. Geny
No cóż… bywa, że po prostu dziedziczymy łysienie po przodkach. Takie łysienie to uwarunkowany genetycznie zanik mieszków włosowych. Pocieszę was: częściej ten rodzaj łysienia dopada mężczyzn, niż kobiety. Nam co najwyżej po prostu tworzą się w starszym wieku drobne zakola.
Wypadanie włosów – leczenie [domowe sposoby]
Zanim wydacie setki banknotów na specjalistę, najpierw zdiagnozujcie u siebie przyczynę wypadania włosów. Tak naprawdę większość da się zwalczyć i zażegnać w domu. Czy to zmieniając dietę, czy wprowadzając inne kosmetyki do pielęgnacji, czy rezygnując z częstego suszenia i prostowania włosów (właśnie: nie powiedziałam Wam jeszcze, że gorące powietrze suszarki i prostownica to zło wcielone dla Waszych włosów).
Aby wzmocnić włosy i zapobiec nadmiernej ich utracie możecie rozszerzyć pielęgnację, wykorzystując sprytne, sprawdzone i znane od wieków sposoby na mocne włosy
Jak wzmocnić włosy i zapobiec ich wypadaniu – domowe sposoby
- Poznajcie porowatość waszych włosów i dobierzcie do nich odpowiednia pielęgnację
- Wykorzystajcie moc naturalnych olejków (jej, jak to magicznie zabrzmiało)…chodzi o to, że tylko oleje naturalne wnikają do cebulek i głębiej pod łuski włosów oraz – przy okazji – dbają o skórę głowy
- Włączcie więcej witam do diety: A, C, E, K, F – tak wygląda alfabet pięknych włosów;)
- Sięgnijcie po naturalne, jak najmniej chemiczne kosmetyki
- Pijcie napary ziołowe (skrzyp, pokrzywa, lukrecja) oraz stosujcie je jako płukanki na włosy
- Pijcie dużo wody mineralnej. Stale nawadniajcie organizm
- Rezygnujcie czasem ze stylizacji, susarki, lakieru do włosów…dajcie waszym, pasmom wyschnąć samodzielnie i…
- … ostatnie, najważniejsze: nie stresujcie się. Dobre samopoczucie wpływa na cały Wasz organizm:)
Dodaj komentarz