Witajcie kochane,
przybywam z nowym postem. Chciałabym się z Wami podzielić moim nowym odkryciem. Dziś porozmawiamy o brwiach, a dokładniej „m y d l a n y c h” brwiach 🙂
Skąd pomysł na “brwi na mydło”?
Jak się pewnie domyślacie, nie było kiedyś dostępnych od ręki maskar, wosków czy żeli do brwi. Gdy aktorki z Hollywood szukały sposobu na trwały makijaż, wpadły na pomysł nałożenia na brwi zwykłego mydła – tak powstały dzisiejsze głośne “soap brows”, czyli brwi stylizowane na mydło. Kto by się spodziewał, że technika wymyślona ponad 100 lat temu przez hollywoodzkie aktorki, będzie jednym z największych hitów w makijażu brwi.
Jakie mydło do brwi wybrać?
Obecnie odchodzi się od stosowania w makijażu zwykłego mydła w kostce. Składy takich mydeł nie są najlepsze dla skóry. Nie są to produkty przeznaczone do stosowania w ten sposób, dlatego mają kilka wad: zostawiają na brwiach białe smugi, włoski wyglądają jak sklejone, powstają grudki i skorupka.
Dlatego warto postawić na profesjonalne mydło do stylizacji brwi, które zostało zaprojektowane tak, by dobrze prezentowało się na brwiach. Wybrałam dla siebie mydełko Nanobrow Eyebrow Styling Soap. Dlaczego? Ma unikalną, żelową formułę, która przypomina bardzo gęsty żel do brwi. Jest lekka, plastyczna i łatwo się ją nakłąda. Nie skleja włosków i praktycznie nie czuć jej na skórze.
Nic w tym dziwnego – marka Nanobrow to producent profesjonalnych kosmetyków do stylizacji i pielęgnacji brwi, dzięki którym każda z nas może stać się własną “brow artist” w domu 😉 To świetne produkty zarówno dla początkujących, jak i specjalistów z dziedziny “beauty”.
Dlaczego mydło do brwi Nanobrow jest tak dobre?
Moim zdaniem Nanobrow Eyebrow Styling Soap to najlepsze mydło do stylizacji brwi na rynku. Uwielbiam je za wydajność, cenę i skuteczność, która przebija wszystkie inne mydełka, jakie miałam okazję testować.
Makijaż nim to czysta przyjemność. Łatwo się rozprowadza, świetnie łączy z innymi kosmetykami, utrwala brwi na cały dzień, a do tego działa bez użycia wody. Aplikuję je bezpośrednio ze słoiczka na czyste brwi, za pomocą wyprofilowanej szczoteczki, dołączonej do mydełka.
Efekty? Moje brwi są grube, lśniące i wyglądają jak po laminacji, a do tego rosną zdrowe i mocne. Wydaje się, jakby było ich dwa razy więcej. Cały makijaż prezentuje się naturalnie, czyli tak, jak lubię najbardziej.
Oto moja recepta na “brwi na mydło” z Nanobrow:
Wyszczotkuj brwi za pomocą mydełka i aplikatora. Nadaj łukom właściwy kształt i… gotowe! Jeżeli chcesz wzmocnić makijaż, możesz podkreślić brwi za pomocą kredki, pomady lub cienia. Lekko zaznacz dolny łuk brwi, aby stworzyć swego rodzaju kontur. Dorysuj kilka cienkich kreseczek udających pojedyncze włoski. Większe prześwity wypełnij kolorem. Początek brwi zostaw bez malowania, a unikniesz przerysowanego wyglądu.
Nanobrow Eyebrow Styling Soap to po prostu świetne mydło do brwi, które mogę Wam z całego serca polecić. Dla mnie – niezastąpione.
A Wy, znacie ten kosmetyk? Podzielcie się opiniami w komentarzach! 🙂
