Ostatnio po raz kolejny zdecydowałam się przetestować kilka fajnych produktów i przygotować dla Was mój własny ranking. Tym razem na tapet wzięłam rzęsy bondingowe. To sztuczne kępki, których nie nakleja się od górnej strony rzęs, a od spodu. Dzięki temu ich aplikacja jest znacznie łatwiejsza, co dla mnie byłoby ogromnym plusem. Czy rzeczywiście tak jest? Przetestowałam niejeden zestaw do przedłużania rzęs w domu tym sposobem i muszę przyznać, że jak dla mnie nie ma lepszej metody. Przy okazji zwróciłam uwagę na to, czym różnią się od siebie produkty znanych marek i które z nich sprawdzają się najlepiej.
Zestaw do przedłużania rzęs to must have dla spektakularnych efektów
Nie ukrywam, że zależało mi na tym, żeby znaleźć jak najlepszy zestaw do samodzielnego przedłużania rzęs, bo przyklejam kępki dość często. Nie mogę pochwalić się gęstymi naturalnymi rzęsami, przez co robiąc makijaż, wspieram się jak mogę. Uwielbiam, kiedy spojrzenie jest idealnie podkreślone, dlatego też postanowiłam przetestować produkty topowych marek, które mają całkiem dobre opinie.
W moim rankingu znalazł się m.in. zestaw startowy do przedłużania rzęs Nanolash DIY Eyelash Extensions Starter Kit, Glamnetic Lash Extension Kit, Intro Starter Kit od Lilac St czy też Falscara Starter Kit od marki KISS. Dzięki nim okazało się, że zrobienie zjawiskowego makijażu może być bardzo proste i nie musi trwać nawet pół godziny.
Zestawy startowe do przedłużania rzęs – jakie są moje wrażenia? Ranking
Postanowiłam poddać testom łącznie aż 6 produktów. Każdy wybrany przeze mnie zestaw do robienia rzęs był topowej marki, więc już na początku byłam nastawiona na to, że jakość kępek powinna być przynajmniej bardzo dobra. Na to wskazywały również pochlebne opinie użytkowniczek, które już ich używały. Ostatecznie moje wrażenia nie zawsze były tak dobre, jak myślałam, ale znalazłam też zestawy, które naprawdę mogę Wam polecić.
1. NANOLASH DIY EYELASH EXTENSIONS Starter Kit
Nie bez powodu jako pierwszy w moim rankingu znalazł się zestaw startowy do przedłużania rzęs Nanolash DIY Eyelash Extensions Starter Kit. Wylądował on w mojej kosmetyczce jako pierwszy i okazało się, że żaden inny nie zachwycił mnie już tak bardzo. Biorąc pod uwagę, że znam tę markę już bardzo długo i zawsze byłam zadowolona, mogłam się tego spodziewać.
Nanolash w zestawie zapewnia:
- 36 kępek,
- bonder,
- sealer,
- remover,
- aplikator.
Kępki w zestawie tej marki są w aż trzech długościach – 10, 12 i 14 mm. Do tego występują one w aż ośmiu modelach, więc każda kobieta znajdzie rzęsy w swoim ulubionym kształcie.
Za aplikację zabrałam się tego samego dnia, w którym dotarł do mnie zestaw. Zajęło mi to niespełna 10 minut, co było dla mnie prawdziwą rewelacją. Jeszcze większym plusem okazało się to, że kępki utrzymały się na moich naturalnych rzęsach aż tydzień.
2. KISS Falscara Starter Kit
Za drugim razem również postanowiłam przetestować zestaw do samodzielnego przedłużania rzęs od marki, którą dobrze znam. Mowa o Falscara Starter Kit z oferty KISS. W porównaniu do tego z Nanolash na pewno jest on mniej opłacalny. Zawiera bowiem jedynie 10 kępek. Ponieważ przy jednej aplikacji zazwyczaj zużywam ich po 4 do 5 na jedno oko, zestaw posłużył mi tylko do jednej stylizacji.
Kiss załącza do kępek:
- BOND,
- SEAL,
- aplikator.
Oprócz tego, że zestaw to jedynie 10 kępek, to jeszcze nie ma w nim removera. Żeby bezpiecznie je zdjąć, użyłam produktu innej marki, który miałam już w domu. Jeśli ktoś w ogóle takiego nie posiada, warto go dokupić. Niestety, wiąże się to z dodatkowymi kosztami, co sprawia, że zestaw do robienia rzęs od marki Kiss jest jeszcze mniej opłacalny.
Jeśli chodzi o samą aplikację i jakość kępek, pod tym względem nie mogę napisać o nim złego słowa. Były dość miękkie i udało mi się przykleić je całkiem sprawnie.
3. Glamnetic Lash Extension Kit
Kolejny zestaw do samodzielnego przedłużania rzęs w moim rankingu to Glamnetic Lash Extension Kit. Dokładnie tak jak ten od Nanolash, ma on nie tylko kępki, bonder i aplikator, ale też remover i sealer. Ponadto, do wyboru są różne modele rzęs, przez co można dopasować zestaw do swojej urody i oczekiwanych efektów.
W przypadku Glamnetic rzęsy powinny utrzymać się do 5 dni. U mnie było to nieco krócej, ale być może dlatego, że nie przykładałam się zbytnio do ich pielęgnacji. Ogólne wrażenia z zawartości tego zestawu i aplikacji rzęs mam całkiem dobre.
Niestety, nie jest on jednak bez wad. Kępki, które się w nim znajdują, nie wyglądają na produkt premium, na co uwagę zwracały również inne użytkowniczki. W rezultacie efekt, jaki można dzięki nim uzyskać, jest daleki od naturalnego.
4. Tatti Lashes Invisi-Lash Kit
Tym razem testowałam zestaw do samodzielnego przedłużania rzęs Invisi-Lash Kit, jaki do swojej oferty wprowadziła marka Tatti Lashes. Są w niej dostępne różne modele kępek. Łącznie jest ich aż 7, więc jest w czym wybierać. Ja skusiłam się na Au Natural. Na stronie producenta znalazłam informację, że dają one subtelny efekt i rzeczywiście tak było. Czułam się w nich przez to bardzo dobrze.
Zestaw do robienia rzęs od Tatti można kupić z kępkami na pasku w kolorze czarnym lub przezroczystym. Ja zawsze stawiam na czarne. W zestawie startowym znajdują się dodatkowo:
- Invisi-Lash Bond,
- Seal Glue,
- niewielka różowa szczoteczka,
- różowy aplikator.
Aplikacja kępek była dla mnie całkiem przyjemna. Poza tym, jedno opakowanie startowe wystarczyło mi na 7 razy, więc jego cena jak najbardziej była uzasadniona. Przyznam jednak, że podobnie jak w przypadku Falscara Starter Kit z oferty KISS, problemem był dla mnie brak removera.
5. Lilac St Intro Starter Kit
Kolejno w rankingu znajduje się zestaw do rzęs od znanej marki Lilac St. Jego nazwa to Intro Starter Kit. Znajduje się w nim łącznie aż 30 kępek, co daje podobną ilość jak w przypadku zestawu z Nanolash. Tak samo są one w trzech rozmiarach – o długości 10, 12 i 14 mm.
Dodatkowo w zestawie są:
- Lilac Lash Glue in Clear,
- Crystal Coat,
- Lilac Lash Applicator.
Rzęsy tej marki są bardzo miękkie i mają cieniutki pasek, przez co ich aplikacja powinna być całkowicie bezproblemowa. W moim przypadku jednak nie szło to aż tak dobrze i zajęło mi to nieco dłużej. Mimo to byłam z nich całkiem zadowolona. Zwłaszcza, że trzymały się na moich naturalnych rzęsach przez całe 5 dni. Nie dziwię się, że mają tyle dobrych opinii.
6. Lashify Starter Kit
Chciałam przetestować rzęsy bondingowe z różnych półek cenowych, dlatego też sięgnęłam na koniec po zestaw od Lashify. Są one do kupienia za zdecydowanie wyższą cenę niż poprzednie produkty, więc moje oczekiwania wobec nich również były bardzo duże.
Rzeczywiście, kępki od Lashify prezentują się bardzo ładnie i są miękkie, przez co bardzo łatwo i szybko się je aplikuje i wygodnie nosi. Można nawet powiedzieć, że do złudzenia przypominają prawdziwe rzęsy.
Na moich rzęsach trzymały się 5 dni, więc pod tym kątem zdecydowanie mogę Wam je polecić. Cały zestaw to natomiast tylko 10 kępek, przez co mimo ich wysokiej jakości, jak dla mnie ich cena jest znacznie wygórowana.
Które rzęsy bondingowe zrobiły na mnie najlepsze wrażenie? Podsumowanie rankingu
Jak zapewne już zauważyłyście, w przypadku każdego zestawu zauważalne były liczne zalety. Niestety w przypadku niektórych marek widziałam też istotne wady. Mówię tu m.in. o braku removera.
Po przetestowaniu wszystkich produktów, stwierdzam, że najlepszym zestawem startowym do przedłużania rzęs na ten moment jest Nanolash DIY Eyelash Extensions Starter Kit. Zarówno kępki, jak i wszystkie preparaty, które się w nim znajdują, mają świetną jakość. Bardzo atrakcyjna jest też jego cena. Oczywiście jest to moja subiektywna opinia. Jeśli szukacie zestawu do samodzielnego robienia rzęs dla siebie, musicie zdecydować same, na który się zdecydujecie.