Hej dziewczyny!
Wiem, ze dla niektórych to jeszcze pewnie zbyt wcześnie, żeby sięgać po krem pod oczy choć moim zdaniem, zdaniem kosmetologów, wizażystów, specjalistów i wszystkich innych „-istów” krem pod oczy powinno się stosować już po 25 roku życia – wówczas zaczynają zanikać włókna kolagenowe w skórze, więc warto „czymś” opóźniać procesy starzenia się skóry. Tej najdelikatniejszej, pod oczami zwłaszcza. OK, ale jaki krem pod oczy w ogóle wybrać? Jeśli już po jakiś siegnąć to dobrze byłoby, zeby był skuteczny, a nie tylko miał rewelacyjny, chwytliwy opis na opakowaniu.
Musze przyznać, ze wiele już kremów pod oczy przetestowałam. Niektóre były tak fatalne, ze przestałam je stosować już po tygodniu (podrażnienia), ine nie dały zadnych rezultatów, więc je zmieniałam na inne w połowie tubki (oddawałam przyjaciółkom, bo może u nich się sprawdzi…zazwyczaj się nie sprawdzał)… w końcu po wielu, wielu kremach mogę śmiało zdradzić Wam te, które naprawdę warte są swojej ceny i które są naprawdę rewelacyjne. Zaczynamy:)
Najlepsze kremy pod oczy, skuteczne i sprawdzone, które polecam
1. Lierac Diopticreme – krem przeciwzmarszczkowy pod oczy
Lierac jest w ogóle jedna z moich ulubionych marek kosmetycznych, ale wszystko zaczęło się od tego kremu. To jego rewelacyjne działanie sprawiło, ze zaczęłam stosować inne kosmetyki Lierac. Ten krem – jak żaden inny – poprawił wygląd mojej skóry – zmarszczki się wyprasowały zupełnie tak, jakby był to kawałek pogniecionej tkaniny, a nie naskórek! Już po kilku dniach moja skóra pod oczami była po prostu idealna. Oczywiście krem nie działa długofalowo – zmarszczki są wypełnione wtedy, gdy używacie kremu. Po mniej więcej tygodniu czy dwóch po skończeniu tubki skóra zaczyna znów lekko..hm… wiotczeć. Nie zmienia to faktu, że większość kremów nie daje w ogóle takiego efektu. Mogę serio dożywotnio stosować Lierac, jeśli będę miała stale zapewniony efekt tak doskonałej, młodo wyglądającej skóry pod oczami. Diopticreme Lierac mój hit. Ludzie powinni o nim pisać piosenki 😉
2. Yves Rocher Riche Creme Przeciwzmarszczkowy krem regenerujący pod oczy
Maleńka tubka w kolorze apetycznej czekolady skrywa istny eliksir młodości dla dojrzałej skóry pod oczami.
To krem, który jest po prostu skarbnicą naturalnych olejków (jedną z gwiazd jest olejek z 1000 róż), ma lekką konsystencję, doskonale się wchłania, a jednocześnie jego cześć zostaje na skórze tworząc bardzo subtelną i aksamitną powłoczkę – mam dzięki temu pewność, ze skóra nie przesuszy się w ciągu dnia. Genialnie wygładza skórę. Redukuje kurze łapki i „uruchamia” procesy naprawcze w skórze. Na efekty trzeba poczekać około miesiąca, ale są one tego czasu. Cudo! Skóra jest ładnie rozjaśniona i nie ma mowy o opuchliźnie. Riche Creme od Yves Rocher to kolejny na mojej liści genialny krem, który spełnia 100% oczekiwania.
3. Natura Siberica Absolut Royal Caviar krem pod oczy
Kocham te serię kosmetyków. Nie tylko to małe, czarne cudeńko pod oczy, ale również krem, serum i kolagenowy wypełniacz zmarszczek. Doskonałe produkty, które w dodatku nie zawierają parabenów, silikonów, są naturalne i bezpieczne. Krem pod oczy Absolut Royal Caviar to „czarna perełka” od Natura Siberica. Działa doskonale na skórę pod oczami, jest tez genialny w pielęgnacji skóry powiek. Usuwa zmarszczki (no, dobra, trochę na wyrost… ZMNIEJSZA widoczność zmarszczek), usuwa cienie, obrzęki, zabezpiecza skórę i utrzymuje ja w doskonałej kondycji przez cały dzień. Zawiera ekstrakt z kawioru, kwasy tłuszczowe omega-6, oraz liftonin który pobudza procesy regeneracji skóry. Już od pierwszego zastosowania czuć, ze skóra staje się ładnie nawilżona, a w miarę stosowania – z każdym dniem jej kondycja znacznie się poprawia. Krem trochę długo się wchłania, trzeba mieć trochę czasu na to, żeby go porządnie wklepać w skórę pod oczami.
4. Natura Siberica Caviar de Russie – odmładzające serum pod oczy
Pięknie wydane „białe” serum do twarzy z kawiorem było moim uzupełnieniem kuracji czarnym kremem od Natura Siberica. Miałam okazje stosować je również jako samodzielny kosmetyk i w tej wersji sprawdziło się równie genialnie. Okazuje się, ze biała buteleczka o sporej pojemności skrywa doskonale odmładzające składniki: REGU-AGE kompleks poprawiający mikro-krążenie, oraz polipeptyd SYN-AKE, który sprawnie zmniejsza mimiczne zmarszczki. Nie zabrakło tu kwasu hialuronowego, ekstraktu z wodorostów, który jest witaminową bombą, oraz szeregu syberyjskich ziół które dbają o kondycję i wygląd skóry pod oczami. Serum jest lekkie i doskonale się wchłania a przy tym mega wydajne i cudowne w działaniu. Oprócz tego ujęła mnie woda z lodowca arktycznego, zastosowana w produkcie (ma ona największa biozgodność z naszym organizmem). Serum Caviar de Russie działa cuda! Można je ponadto łączyć z każdym innym kremem – łatwo się wchłania i przygotowuje skórę do przyjęcia kremu pielęgnacyjnego.
Czy Wy macie jakieś kremy pod oczy godne polecenia? Takie, które naprawdę działają? Napiszcie koniecznie w komentarzu! <3
Dodaj komentarz